W tym artykule dowiesz się, dlaczego każda Eucharystia zawiera modlitwę Ojcze Nasz. Dzięki niemu na nowo zachwycisz się tą modlitwą!
„Ojcze nasz, któryś jest w Niebie
Święć się imię Twoje
Przyjdź Królestwo Twoje
Bądź wola Twoja jako w Niebie tak i na Ziemi
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj
I odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom
I nie wódź nas na pokuszenie
Ale nas zbaw ode złego”
Częsta modlitwa…
„Ojcze nasz”… Odmawiamy tę modlitwę często: rano, wieczorem, przy różańcu, w każdą niedzielę, podczas każdej Eucharystii. Chyba nie ma bardziej znanej modlitwy. Ale czy tak naprawdę jest znana? Czy rzeczywiście wiemy, jakie znaczenie mają słowa, które zostawił nam sam Chrystus?
Nie bez przyczyny artykuł został otwarty przez zacytowanie „Ojcze nasz”. Ktoś mógłby pomyśleć, że to wręcz dziecinne- przecież każdy wie jak brzmi ta modlitwa. Jednak ewangeliczne słowa wymagają chwili zatrzymania i głębszego zastanowienia. Mnie dopiero niedawno „olśniło”, jaki naprawdę przekaz niesie ze sobą „Pater Noster”.
Jedno „Ojcze Nasz”, a siedem próśb!
„Oświecenie” przyszło podczas jednego z kazań usłyszanego podczas niedzielnej mszy św. w mojej parafii. Modlitwa zostawiona nam przez Chrystusa zawiera w sobie 7 próśb. Nie są to jednak takie zwyczajne błagania. Pan zostawił nam instrukcję modlitwy, która ma nam pomóc w dostaniu się do Królestwa Niebieskiego. Dostaliśmy drogowskaz– nasz Zbawiciel na szlaku umieścił listę rzeczy, o które mamy prosić i które miłosierny Bóg chce nam dać! Od tego momentu mam większą świadomość niezwykłej roli „Ojcze nasz” w naszym doczesnym życiu.
Dlaczego odmawiamy Ojcze Nasz w trakcie każdej Mszy świętej?
Nic więc dziwnego, że ta przepiękna modlitwa stała się integralną częścią każdej Eucharystii. Msza św. (jak już wcześniej pisałam w innym artykule) jest autostradą do Nieba. Słowa pozostawione nam przez Chrystusa są jednym z elementów, bez których autostrady by nie było. Mówią bowiem o uwielbieniu Ojca, o oczekiwaniu na przyjście Pana, o wypełnianiu woli Bożej, o darze chleba powszedniego (nie tylko tego doczesnego, ale także chleba wiecznego), o wybaczaniu (jedyna prośba warunkowa), o ochronie przed pokusami i wybawieniu od złego.
Warto, w trakcie Eucharystii, czy też podczas odmawiania pacierza, różańca pochylić się nad modlitewną instrukcją daną nam z Góry. Otrzymaliśmy jeszcze jeden cudowny dar od Boga, najważniejszą dla całego chrześcijaństwa modlitwę. Ona to potwierdza nasz status ukochanych dzieci miłującego Ojca- wszystkich nas. Ponadto jest jednym z odcinków eucharystycznej drogi, która prowadzi nas do przyjęcia Chrystusa do serca i lepiej przygotowuje na spotkanie z Nim.
Marta K.
Zamów intencje Mszy świętej (gregoriańskie, nowennowe, za dusze w czyśćcu cierpiące albo okolicznościowe) w dowolnym terminie. Możesz to uczynić poprzez witrynę gregorianka.pl